Okazało się, że lektura szkolna wcale nie musi być nudna!
Uczniowie klasy II pod kierunkiem pani Joli postanowili zapoznać się bliżej z lekturą „Czerwonego Kapturka” w sposób nietypowy. Otóż dzieci podzieliły się na dwa zespoły i przygotowały scenki dramowe ilustrujące przygodę Czerwonego Kapturka. Uczniowie przygotowali również przy pomocy rodziców i pani Joli kostiumy i rekwizyty do tegoż przedstawienia. Wszystkie dzieci uczestniczyły w zabawie pełniąc określone role. Mieliśmy Czerwonych Kapturków, myśliwych, wilków, babcie, mamusie oraz ilustratorów oraz fotografa. Rolę narratora pełniła pani Jola, a wszystkiemu przyglądała się pani Dyrektor, która obserwowała nasze „aktorskie” poczynania. Wszyscy świetnie się bawiliśmy, ale najważniejsze jest to, że osłuchana i wielokrotnie oglądana bajka nabrała nowego, zabawnego, ale i pouczającego wymiaru w naszych oczach. Ważne jest także to, że morał, który z niej wynika został przez dzieci pięknie odczytany i przeniesiony na dzień dzisiejszy. Wszyscy zapamiętają jak zachować się w sytuacjach zagrożenia czy niebezpieczeństwa przez wyjaśnienie, kto dziś może być Czerwonym Kapturkiem, wilkiem, a kto myśliwym. Dzieci zrozumiały, że bajkowy Czerwony Kapturek to ofiara przemocy lub przestępstwa, wilk to jego oprawca, a myśliwy to organy ścigania przestępców.
Za podsumowanie wyżej opisanych zajęć niech posłużą słowa Pani Dyrektor:
"Jestem z Was dumna. Po raz pierwszy zobaczyłam tak piękne i inaczej przedstawioną lekturę szkolną. Życzę Wam właśnie takich zajęć, bo widzę, że dostarczają Wam wiele radości, a przede wszystkim sprawiają, że nauka będzie zabawą i przyjemnością."
Jolanta Klęk
P.S.
Ja również jestem dumna z moich wychowanków, którzy w tej chwili stanowią zespół umiejący współpracować w grupie, dzielić się zadaniami, pomagać sobie i brać odpowiedzialność za innych.